Kliknij tutaj --> 🦍 sprawa w sądzie za picie alkoholu w miejscu publicznym
Spożywanie alkoholu w miejscu publicznym to czyn zabroniony w postaci wykroczenia, które sankcjonuje art. 43 1 w związku z art. 14 ust. 2a ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Powołując się na te przepisy funkcjonariusz policji może wystawić mandat w wysokości 100 złotych. Udostępnij.
Otóż spożywanie alkoholu w samochodzie właściwie nie jest zabronione żadnymi przepisami, nawet podczas siedzenia za kierownicą, ponieważ taka osoba nie jest automatycznie uważana za kierowcę. Z kolei wnętrze pojazdu to nasza prywatna przestrzeń, więc służby nie mogą ukarać nas za picie alkoholu w miejscu publicznym.
§ nieprzyjęcie mandatu za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym (odpowiedzi: 16) witam wszystkich wczoraj wybraliśmy się z kolegami studentami (razem 5 osób) wypić piwko nad rzeczkę. było to wieczorem - było już ciemno. z § Spożywanie alkoholu w miejscu publicznym - Brak mandatu (odpowiedzi: 12) Witam serdecznie. Pare dni
§ spożywanie alkoholu w miejscu publicznym przez nieletniego (odpowiedzi: 6) witam. parę miesięcy temu zostałem przyłapany na piciu alkoholu - 1 piwa- w miejscu publicznym. miałem wtedy 16 lat. z komisariatu odebrał mnie § Spożywanie Alkoholu przez nieletniego (odpowiedzi: 3) Witam. Chciałbym żeby ktoś powiedział mi co mnie
Witam, mam skończone 17 lat ( w październiku kończę 1 i byłem z koleżankami po 16 lat nad jeziorem i piliśmy piwka.. jednak nie odpowiadało to jakiejś osobie, która zadzwoniła na policję, przyjechała policja i chciałem odwrócić ich uwagę, więc wskoczyłem do wody i popłynąłem na drugi brzeg, tam mnie "dorwał" policjant, przewrócił, skuł w kajdanki i uderzył
Rencontrer Les Parents De Son Copain. array(26) { ["tid"]=> string(6) "389350" ["fid"]=> string(2) "12" ["subject"]=> string(47) "Picie alkoholu w miejscu publicznym a policja.." ["prefix"]=> string(1) "0" ["icon"]=> string(1) "0" ["poll"]=> string(1) "0" ["uid"]=> string(6) "155390" ["username"]=> string(16) "NicOMnieNieWiesz" ["dateline"]=> string(10) "1343124122" ["firstpost"]=> string(7) "2905656" ["lastpost"]=> string(10) "1343250099" ["lastposter"]=> string(9) "Jajus2800" ["lastposteruid"]=> string(6) "138096" ["views"]=> string(5) "22628" ["replies"]=> string(2) "80" ["closed"]=> string(0) "" ["sticky"]=> string(1) "0" ["numratings"]=> string(1) "0" ["totalratings"]=> string(1) "0" ["notes"]=> string(0) "" ["visible"]=> string(1) "1" ["unapprovedposts"]=> string(1) "0" ["deletedposts"]=> string(1) "0" ["attachmentcount"]=> string(1) "0" ["deletetime"]=> string(1) "0" ["mobile"]=> string(1) "0" }
Jednym z bardziej powszechnie znanych w naszym społeczeństwie wykroczeń jest spożywanie alkoholu w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Pytając się przeciętnego przechodnia o miejsca, w których nie wolno konsumować „napojów procentowych”, ten odpowie z pełnym przekonaniem „miejsca publiczne”. W niniejszym artykule pochylimy się nad problematyką prawną wskazanego zakazu, odpowiadając jednocześnie na pytanie, które może dla wielu wydawać się abstrakcyjne „czy rzeczywiście istnieje zakaz picia (alkoholu) w miejscach publicznych?” Stan prawny W pierwszej kolejności należy zlokalizować sam przepis, będący odpowiedzią na zadane w poprzednim akapicie pytanie. Norma zawierająca zakaz spożywania alkoholu w określonych miejscach wynika z art. 14 ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Zgodnie ze wskazanym artykułem zakazuje się konsumowania napoi alkoholowych w takich miejscach jak szkoły i placówki oświatowe, zakłady pracy, w miejscach i w czasie imprez masowych, czy też w obiektach komunikacji miejskiej. Przepis ten przedstawia dość szeroką gamę miejsc i okoliczności, ale w żadnym momencie ustawodawca nie posługuje się terminem „miejsce publiczne”. Wskazana kwestia jest niezwykle istotna, a jednocześnie świadczy o częstym przekraczaniu uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych (głównie policjantów), którzy wypisując mandat, wskazują na normę, zakazującą właśnie spożywania alkoholu w miejscach publicznych, a zatem powołują się na normę, która de facto nie istnieje! Ustawodawca jasno w art. 14 wyszczególnia miejsca, w których zakazane jest spożywanie alkoholu, nie posługując się ogólnikowym zwrotem „miejsce publiczne”. Zwróćmy uwagę na treść przepisu ust. 2a art. 14 ustawy o wychowaniu w trzeźwości, który brzmi następująco: Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów. Myśląc o przepisie zakazującym spożywania alkoholu na wolnym powietrzu, można jedynie powołać się na przytoczoną wyżej treść, jednak jest to wciąż bardzo zawężony katalog miejsc, w porównaniu do pojęcia „miejsca publiczne”. Wspomniane zawężenie jest bardzo istotne, gdyż normy prawa karnego (a o takich mówimy) nie można interpretować rozszerzająco, a zatem nie należy przez chociażby analogię rozszerzać katalogu miejsc, w których taki zakaz obowiązuje. Warto również zwrócić uwagę na drugi człon tego przepisu, czyli wyjątek od zakazu spożywania alkoholu na ulicach, placach i parkach. Zgodnie z jego treścią jest możliwe spożywanie alkoholu w przytoczonych miejscach, o ile zostały one specjalnie do tego przeznaczone. Analizując treść art. 14, nie można nie zwrócić uwagi na ust. 6. W innych niewymienionych miejscach, obiektach lub na określonych obszarach gminy, ze względu na ich charakter, rada gminy może wprowadzić czasowy lub stały zakaz sprzedaży, podawania, spożywania oraz wnoszenia napojów alkoholowych. Powyższy przepis jasno wskazuje na fałszywość tezy o ogólnym zakazie spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Jeżeli faktycznie istniałby zakaz, na który tak chętnie powołuje się policja, czy też straż miejska to ust. 6 art. 14 byłby zupełnie zbędny, a jednocześnie stałby w sprzeczności z dyrektywą interpretacyjną przepisów mówiącej o „racjonalnym ustawodawcy”. Zakładając, że zawarty w tytule zakaz faktycznie istnieje, to pojawia się pytanie, dlaczego miałby powstać przepis nadający radzie gminy (radzie miasta) kompetencję do wyznaczania stref w miejscach publicznych, gdzie spożywanie alkoholu byłoby zakazane? Konkludując rozważania nad ust. 2a lub ust. 6 art. 14 można dojść do wniosku, iż zakaz spożywania alkoholu na plaży czy nad rzeką nie istnieje, o ile rada gminy nie wyznaczyła w danym miejscu strefy, o której mowa wyżej. Usiłowanie spożycia alkoholu Należy również odnieść się do kwestii samego usiłowania spożywania alkoholu w miejscu, w którym jest to zakazane. Penalizacja usiłowania wynika z treści art. 431 ust. 2. Usiłowanie zgodnie z art. 11 kodeksu wykroczeń należy zdefiniować jako sytuację, w której zgodnie z własnym zamiarem sprawca bezpośrednio zmierza do popełnienia czynu zabronionego, a zatem w przypadku spożywania alkoholu może to być stojąca obok otwarta puszka piwa, tudzież sama czynność otwarcia butelki alkoholu, przy okolicznościach wskazujących na to, że dana osoba zaraz będzie chciała spożywać alkohol w niej zawarty. Na samo zakończenie warto wskazać możliwe zachowania osoby, której mandat karny jest wystawiany. Osoba taka wcale nie musi go przyjmować, wtedy sprawa trafia do sądu i jeżeli w chwili odmowy przyjęcia mandatu byliśmy pewni swoich praw, możemy skuteczniej ich bronić, wskazując na nadużycia policji czy też straży miejskiej. Jednak co warto podkreślić w takim wypadku, powinniśmy być pewni naszej racji, gdyż w przypadku niepomyślnego zakończenia procesu osoba taka będzie dodatkowo obciążona kosztami postępowania, a zatem może skończyć się znacznie większym uszczerbkiem finansowym niż mandat opiewający na kwotę 100 zł. Oprócz powyższego warto zawsze osobom wystawiającym mandat zadać na wstępie pytanie o podstawę prawną, o której zgodnie z ustawą o policji powinniśmy zostać poinformowani. Kiedy usłyszymy hasło klucz „miejsce publiczne”, polecam zadać pytanie funkcjonariuszom o skonkretyzowanie miejsca, w którym alkohol jest spożywany, wskazując jednocześnie na zawężony katalog miejsc, w których taki zakaz obowiązuje. Wskazanie funkcjonariuszowi możliwego nadużycia z jego strony zwiększa szanse na uniknięcie mandatu. Podobne wzory pism: Wzór odwołania od zatrzymania prawa jazdy Wniosek o skrócenie zakazu prowadzenia pojazdów wzór Jak napisać wniosek o skrócenie zakazu prowadzenia pojazdów? WZÓR z omówieniem Wzór wniosku o Skrócenie Zakazu Prowadzenia Pojazdów mechanicznych Upoważnienie do odbioru prawa jazdy – wzór Wniosek o blokadę alkoholową wzór
Spożywanie alkoholu w miejscach publicznych wciąż budzi niejasności. A jako, że okres letni wzmaga ochotę na przesiadywanie z butelką piwa w otwartej przestrzeni, warto przyjrzeć się regulacjom prawnym i upewnić, czy czyhający w oddali funkcjonariusz policji czy pracownik straży miejskiej będzie miał słuszność w wystawieniu nam mandatu. Spożywanie alkoholu w miejscach publicznych jest kwestią regulowaną ustawowo. Zgodnie z art. 2 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym terminem tym określa się taki obszar, który ma szczególne znaczenie dla zaspokojenia potrzeb mieszkańców, poprawy jakości ich życia oraz ze względu na jego położenie i cechy, ma ułatwiać zawieranie społecznych relacji. Pojęcie nie jest ściśle dookreślone, stąd i nie każda próba wyciągnięcia butelki z napojem alkoholowym będzie wiązać się z obostrzeniem. Artykuł 14 Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi ma charakter numerus clausus i zakazem sprzedaży, podawaniem i spożywaniem alkoholu obejmuje konkretne miejsca: 1) teren szkół oraz innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich; 2) zakładów pracy oraz miejsc zbiorowego żywienia pracowników; 3) masowych zgromadzeń; 4) obiekty komunikacji publicznej (z wyjątkiem wagonów restauracyjnych i bufetów w pociągach, gdzie serwowane mogą być napoje z 4,5% zawartości alkoholu oraz piwa); 5) obiekty zajmowane przez organy wojskowe i spraw wewnętrznych, jak również w rejonie obiektów koszarowych i zakwaterowania przejściowego jednostek wojskowych. Zobacz: Prawo karne Nie można również spożywać i podawać napojów o zawartości powyżej 18% alkoholu w domach wypoczynkowych i ośrodkach szkoleniowych. Ponadto, picie trunków jest zabronione na ulicach, placach, w parkach, chyba że na ich terenie są wyznaczone stałe punkty sprzedaży alkoholu i pozwala się w nich na spożycie. Natomiast sprzedaż, podawanie i spożywanie napojów zawierających więcej niż 4,5% alkoholu może się odbywać na imprezach na otwartym powietrzu tylko za zezwoleniem i tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Zasady obiegu alkoholu na morskich statkach handlowych w żegludze międzynarodowej, w pociągach i samolotach komunikacji międzynarodowej oraz w międzynarodowych portach morskich i lotniczych określa minister właściwy do spraw transportu oraz minister właściwy do spraw gospodarki morskiej. Dopełnieniem powyższych przepisów są także akty prawa miejscowego – tymczasowe restrykcje co do kosztowania trunków w danych miejscach mogą być bowiem wprowadzane przez radę gminy w drodze uchwały. POLECAMY: E - wydanie Dziennika Gazety Prawnej Konsekwencje prawne Kluczowe znaczenie ma pozostające w związku z art. 43 Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi („Kto spożywa napoje alkoholowe wbrew zakazom […] albo nabywa lub spożywa napoje alkoholowe w miejscach nielegalnej sprzedaży, albo spożywa napoje alkoholowe przyniesione przez siebie lub inną osobę w miejscach wyznaczonych do ich sprzedaży lub podawania, podlega karze grzywny) oraz rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń. Przewiduje ono sankcję w wysokości 100 zł. Wzmianka o odpowiedzialności za spożywanie alkoholu, na drogach publicznych, a także w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, które wskutek niezachowania należytej ostrożności powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym pobrzmiewa w art. 86 Kodeksu wykroczeń i stanowi podstawę do wystosowania przez sąd kary aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Wystosowany przez Policję i Straż Miejską mandat, należy opłacić w ciągu 7 dni od dnia jego otrzymania. Można także odmówić jego przyjęcia, wówczas sprawa zostaje przekazana da sądu. Z uprawnienia tego warto korzystać, zwłaszcza kiedy funkcjonariusz wymierzając karę powołuje się na „usiłowanie bądź już spożycie w miejscach publicznych” przy czym termin ten nie jest tożsamy z „miejscami objętymi zakazem spożycia” w myśl Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zobacz: Wykroczenia Nadwiślańskie bulwary – spożywanie alkoholu na „schodkach nad Wisłą” Znane nadwiślańskie bulwary tzw. warszawskie schodki nad Wisłą – jako miejsce corocznie zrzeszające tłumy, atrakcyjne dla letnich pijackich schadzek studentów, stało się w ostatnim czasie obiektem szczególnego zainteresowania. Sprawa stała się przedmiotem interpretacji Sądu Najwyższego, który wydał w tej kwestii postanowienie (akt I KZP 14/16). Należało przede wszystkim wyjaśnić, czy bulwary wchodzą w zakres objętej zakazem spożycia alkoholu ulicy. I tu, sąd rozpatrywał dwa akty prawne – znaczenie „ulicy” w rozumieniu załącznika nr 2 do rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji czyli „wydzielony pas terenu posiadający urzędową nazwę, przeznaczony do ruchu pojazdów lub ruchu pieszych” oraz definicję „ulicy” zawartą w art. 4 pkt 3 Ustawy o drogach publicznych. Wskazuje ona, iż jest to "droga na terenie zabudowy lub przeznaczonym do zabudowy zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, w której ciągu może być zlokalizowane torowisko tramwajowe”. Sąd, choć odmówił podjęcia uchwały w tej sprawie, w swoim w uzasadnieniu wyznaczył kierunek interpretacyjny przepisu. Skłaniając się ku drugiej z definicji wskazał na dwie dyrektywy – zakaz stosowania wykładni rozszerzającej przepisów prawa karnego na niekorzyść sprawcy oraz wyższą moc znaczeniową, zgodnie z hierarchią aktów prawnych - definicji „ulicy” zawartej w ustawie nad definicją z rangi aktu wykonawczego, jakim jest rozporządzenie ministra. Zobacz: Sprawy karne Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26 października 192 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. 2016, poz. 487) Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. 2016, poz. 778) Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 24 listopada 2003 r. w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń (Dz. U. 2013, poz. 1624) Postanowienie SN z dnia 19 stycznia 2017 r., sygn. akt I KZP 14/16 Rozporządzenie Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 9 stycznia 2012 r. w sprawie ewidencji miejscowości, ulic i adresów (Dz. U. 2012, poz. 125) Ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. 2016, poz. 1440)
Odpowiada Łukasz Berg, Kancelaria Adwokacka Adwokata Tomasza Posadzkiego w Gdańsku Na jednej z ulic we Wrzeszczu byłem świadkiem, jak policjanci wystawiali mandat karny za spożywanie alkoholu w miejscu Łukasz Berg, Kancelaria Adwokacka Adwokata Tomasza Posadzkiego w GdańskuNa jednej z ulic we Wrzeszczu byłem świadkiem, jak policjanci wystawiali mandat karny za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Sytuacja była nieprzyjemna, doszło do wymiany zdań...Chciałbym wiedzieć, w jaki sposób prawo reguluje kwestię zakazu picia alkoholu na ulicach?Zgodnie z przepisem art. 14 ust. 2a ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. 2007 nr 70 poz. 473), zabrania się spożywania napojów alkoholowych:na ulicach,placach i w parkach (z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, czyli w punktach sprzedaży tych napojów). Zakaz spożywania napojów alkoholowych obowiązuje również:na terenie wszystkich szkół, innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich,na terenie zakładów pracy, w miejscach zbiorowego żywienia pracowników, w miejscach i czasie masowych alkoholu nie wolno także:w środkach i obiektach komunikacji publicznej w obiektach zajmowanych przez organy wojskowe i spraw wewnętrznych,w rejonie obiektów koszarowych i zakwaterowania przejściowego jednostek które spożywają napoje alkoholowe wbrew wymienionym zakazom - czy też np. spożywają napoje alkoholowe przyniesione przez siebie lub inną osobę w miejscach wyznaczonych do ich sprzedaży lub podawania - podlegają karze grzywny. Usiłowanie dokonania tego wykroczenia jest również z treścią rozporządzenia prezesa Rady Ministrów z dnia 24 listopada 2003 r. w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń (Dz. U. 2003 nr 208 poz. 2023), spożywanie napojów alkoholowych w miejscach objętych zakazem spożywania takich napojów karane jest grzywną w wysokości 100 przepisu art. 98 §1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, grzywnę w postępowaniu mandatowym można nakładać w drodze mandatu karnego kredytowanego, wydawanego ukaranemu za potwierdzeniem odbioru. Mandat powinien zawierać pouczenie o obowiązku uiszczenia grzywny w terminie 7 dni od daty przyjęcia mandatu oraz o skutkach nieuiszczenia grzywny w terminie. Staje się on prawomocny z chwilą pokwitowania jego odbioru przez grzywny bezpośrednio funkcjonariuszowi, który ją nałożył, może dotyczyć jedynie osób czasowo przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub niemających stałego miejsca zamieszkania albo pobytu. Mandat taki staje się prawomocny z chwilą uiszczenia grzywny funkcjonariuszowi, który ją rodzajem mandatu jest mandat zaoczny, którym można nałożyć grzywnę w razie stwierdzenia wykroczenia, którego sprawcy nie zastano na miejscu jego popełnienia, gdy nie zachodzi wątpliwość co do osoby tego sprawcy. Mandat taki pozostawia się wówczas w takim miejscu, aby sprawca mógł go niezwłocznie nakładający grzywnę zobowiązany jest: określić jej wysokość, wykroczenie zarzucone sprawcy,poinformować sprawcę wykroczenia o prawie odmowy przyjęcia mandatu karnego i o skutkach prawnych takiej odmowy. Sprawca wykroczenia może bowiem odmówić przyjęcia mandatu razie odmowy przyjęcia mandatu karnego (lub również w przypadku nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym) organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym zaznacza się, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podaje także przyczyny potrzebujesz pomocy radcy prawnego, możesz ją bezpłatnie uzyskać w naszej gdańskiej redakcji (Targ Drzewny 9/11, wejście od ul. Garncarskiej). Aby się umówić na spotkanie, zadzwoń dziś w godz. 9-11 pod numer redakcyjnej infolinii 0 801 15 00 39 (można też przyjść osobiście).Dyżury odbywają się w czwartki i w piątki w godz. zapisane powinny wyciąć i mieć ze sobą zamieszczony obok ofertyMateriały promocyjne partnera
Filip Ficner2015-04-24 06:00publikacja2015-04-24 06:00fot. Andrzej Stawinski/REPORTER / / EastNewsGdzie poza domem nie wolno spożywać alkoholu, czym jest w myśl obowiązujących przepisów miejsce publiczne i na jakiej podstawie prawnej opierają się mandaty, które policja wystawia miłośnikom picia pod chmurką? Na łamach podpowiadamy, w jakich sytuacjach można odmówić przyjęcia mandatu. Kalendarzowa wiosna trwa. Liczne grupy osób coraz częściej można spotkać w parkach, na osiedlach i na boiskach szkolnych. W tych samych miejscach pojawiają się czujne służby mundurowe, wypatrując osób, które można ukarać mandatem za picie w miejscu publicznym. Osoby przyłapane na gorącym uczynku, nie będąc najczęściej świadomymi obowiązującego ustawodawstwa, przyjmują mandat bez protestu. W wielu przypadkach jednak wcale nie złamały prawa i spokojnie mogą odmówić kary. Służby mundurowe, uprawnione do karania zwolenników wypoczynku na świeżym powietrzu, czyli Policja i Straż Miejska, często same niezbyt dobrze orientują się w przepisach. Korzystają jednak na niewiedzy zatrzymanych osób i wystawiają mandaty, enigmatycznie tłumacząc, że przewinienie polegało na „spożywaniu alkoholu w miejscu publicznym”. Problem w tym, że coś takiego w ogóle nie jest zabronione przez prawo. Co mówi na ten temat ustawa? Przepisy prawne regulujące listę miejsc gdzie obowiązuje zakaz spożywania alkoholu, zapisane są w Ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Pochodzi ona jeszcze z lat 80. i okraszona różnymi poprawkami funkcjonuje do dzisiaj. Artykuł 14 ust. 2a, na który najczęściej powołuje się Policja i Straż Miejska, zabrania spożywania alkoholu „na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu”. Spożywanie go w każdym innym miejscu, które nie jest ulicą, parkiem i placem, jest więc zgodne z prawem i nie może zostać ukarane mandatem. Gdzie w myśl ustawy nie wolno spożywać alkoholu? Na terenie szkół oraz innych placówek oświatowo-wychowawczych Na terenie zakładów pracy i miejsc żywienia pracowników W miejscach i czasie zbiorowych zgromadzeń W obiektach komunikacji publicznej (wyjątkiem są wagony restauracyjne) W obiektach wojskowych Na ulicach, placach i w parkach (z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu) Źródło: Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi Niestety jest jedno „ale”. Otóż, szósty ustęp tego samego artykułu stwarza każdej radzie gminy możliwość objęcia zakazem spożywania alkoholu innych miejsc, które nie zostały wymienione w ustawie. Przykładowo kilka dni temu w Radzie Miasta Poznania odbyło się głosowanie nad uchwałą wprowadzającą zakaz picia alkoholu nad Wartą. Projekt, poparty zaledwie przez sześcioro radnych, przepadł. Z kolei Rada Miasta Wrocławia cztery lata temu poszła jeszcze dalej i uchwaliła zakaz sprzedaży i spożywania alkoholu na terenie Starego Miasta między godziną 21:00 a 06:00 rano. Zakaz sprzedaży został jednak zakwestionowany przez Wojewodę Dolnośląskiego. W całej ustawie nie występuje ani razu takie sformułowanie jak „miejsce publiczne” albo „przestrzeń publiczna”. Pogląd o zakazie spożywania alkoholu w miejscu publicznym jest więc wyłącznie obiegową opinią, która nie ma żadnego odzwierciedlenia w przepisach. Sformułowanie to zresztą nie jest nigdzie dokładnie zdefiniowane. Ostatnim aktem prawnym, który wyjaśniał, czym jest miejsce publiczne, było rozporządzenie ministra kultury i sztuki oraz ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych z 8 października 1970 roku. Niestety dawno jest ono nieaktualne. Spożywanie a usiłowanie spożycia W przypadku przyłapania przez organy ścigania na piciu alkoholu w miejscu niedozwolonym, podlegamy karze grzywny w wysokości 100 złotych. Jeśli jednak spróbujemy wytłumaczyć, że stojąca obok otwarta butelka nie jest nasza i nie mamy pojęcia skąd tam się wzięła, funkcjonariusze uznają to za usiłowanie spożycia. Zdarzają się przypadki dostawania mandatów, pomimo że butelka z alkoholem jest zamknięta i zapieczętowana, jednak są to rażące próby przekroczenia uprawnień ze strony organów ścigania. W praktyce służby porządkowe mają prawo skorzystać z artykułu 431, ust. 2, mówiącego o usiłowaniu spożycia kiedy są ku temu obiektywne przesłanki. W tym wypadku kara może wynosić od 50 zł do nawet 500 złotych. Co powinniśmy zrobić, jeśli gorliwi stróże porządku postanowią ukarać nas mandatem za przewinienie, którego się nie dopuściliśmy? Mamy wówczas możliwość nieprzyjęcia mandatu (funkcjonariusz ma obowiązek nas o tym poinformować), a sprawa trafia na drogę sądową. Możemy wówczas spodziewać się wezwania na komisariat w celu złożenia wyjaśnień albo od razu wezwania do sądu. W większości przypadków jednak mamy możliwość opowiedzenia wcześniej swojej wersji wydarzeń. Następnie sprawę rozstrzygnie sąd. Należy jednak pamiętać, że mandat wynosi 100 zł, a w przypadku przegranej sprawy trzeba będzie oprócz tej kwoty pokryć również koszty sądowe. Jeśli jesteśmy pewni swojej racji, wówczas należy odmówić przyjęcia mandatu. Jeśli jednak sprawa jest dwuznaczna, należy się poważnie zastanowić, czy opłaca nam się podjąć ryzyko. Z całą pewnością opłaca się znać obowiązujące prawo. Może nas to uchronić od przykrych konsekwencji w wielu sytuacjach. Dzięki temu nie tylko będziemy wiedzieć, kiedy nic nam nie grozi ze strony sił porządkowych, ale też nikt nie wykorzysta naszej nieznajomości przepisów. Źródło:
sprawa w sądzie za picie alkoholu w miejscu publicznym